Chartreuse – Eliksir mnichów, który podbił świat

Chartreuse – Eliksir mnichów, który podbił świat

Chartreuse – Eliksir mnichów, który podbił świat

Par Aurélien Delacour – chroniqueur du goût, conteur des arômes


✨ Une légende en bouteille

Jest rok 1605. W klasztorze w podparyskim mieście Vauvert, grupa kartuzów otrzymuje od marszałka d’Estrées rękopis opisujący recepturę „eliksiru długowieczności”. Brzmi tajemniczo? Tak właśnie zaczyna się historia Chartreuse – likieru, który nie tylko przetrwał wieki, ale też wciąż zadziwia swoją głębią, złożonością i aurą sekretu.

Dopiero ponad wiek później, w 1737 roku, bracia z klasztoru Grande Chartreuse w Alpach, niedaleko Grenoble, opanowali sztukę sporządzania tego niezwykłego trunku. Tak narodził się Élixir Végétal de la Grande-Chartreuse, a potem jego bardziej znane dziś odmiany – Chartreuse Verte i Chartreuse Jaune.


Tajemnica 130 ziół

Co czyni Chartreuse tak wyjątkowym? Przede wszystkim jego tajemna receptura, znana dziś jedynie dwóm mnichom. Likier powstaje z 130 roślin, kwiatów, ziół i przypraw, które są macerowane w alkoholu, destylowane i starzone w dębowych beczkach w podziemnych piwnicach Voiron.

Chartreuse Verte (zielony) ma 55% alkoholu, intensywnie ziołowy charakter i świeżość, która niemal przypomina górski wiatr. Z kolei Chartreuse Jaune (żółty), z 40% alkoholu, jest łagodniejszy, bardziej miodowy, z akcentami anyżu i szafranu.


Trunek z duszą

Chartreuse to nie tylko likier – to medytacja w kieliszku. Trunek, który każe się zatrzymać, skupić, wsłuchać w siebie. Każdy łyk opowiada historię alpejskich zboczy, klasztornych murów i pracy mnichów, którzy zamiast zysku, szukają harmonii.

Dlatego właśnie Chartreuse pija się powoli – najlepiej lekko schłodzony, po posiłku, przy kominku lub w ciszy wieczoru.


Chartreuse dziś – od klasztoru po koktajl bar

Choć trunek ma religijne korzenie, dziś spotkamy go również w najbardziej ekskluzywnych koktajl barach Paryża, Nowego Jorku czy Tokio. Barmanzy używają go w klasycznych drinkach, jak:

  • Last Word – gin, Chartreuse Verte, maraschino i sok z limonki

  • Bijou – gin, Chartreuse Verte i słodki wermut

  • A nawet nowoczesnych wariacjach na bazie Chartreuse Jaune i rumu

Jednak jego popularność sprawiła, że w ostatnich latach… produkcja została ograniczona. Mnisi uznali, że ich misją nie jest przemysłowa skala, lecz równowaga duchowa. Chartreuse stał się przez to jeszcze bardziej pożądanym – i ekskluzywnym – rarytasem.


Słowo blogera

Jako miłośnik historii, smaków i kultury, uważam, że Chartreuse to jeden z tych trunków, które przenoszą nas w czasie. Pijąc go, czuję się częścią większej opowieści – opowieści o ciszy klasztorów, o górskich ziołach i o ludziach, którzy od setek lat pielęgnują tę samą tajemnicę.

Jeśli nigdy nie próbowałeś – zrób to. Ale nie śpiesz się. To nie jest alkohol do imprezy. To medytacja w płynie.

Powiązane produkty

    • Czekamy na dostawę

    LIKIER Chartreuse Żółty

    225,00 zł
    Czekamy na dostawę

    Likier Chartreuse Jeune (Żółty) charakteryzuje się niezwykłą barwą którą osiąga dzięki naturalnym metodom. Bogaty aromat miodowo - kwiatowy. Kompozycja 130 ziół oraz kwiatów. Najlepiej pić na.

    • Czekamy na dostawę
    • Bestseller

    LIKIER Chartreuse Zielony

    299,00 zł
    Czekamy na dostawę

    Zaledwie dwóch mnichów z Chartreuse zna tajemnicę, przeszło 400 letniej, tradycyjnej kompozycji, wedle której tworzony jest ten słynny na całym świecie francuski likier.